Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
YoY
Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 270
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:38, 16 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Ojciec szabonurek oczyszcza jakieś szambo.,co chwila sie cały zanurza i wypływa
z szamba prosząc syna o klucze:
- Kazik, szóstka!
...
- Kazik, czternastka!
...
- Kazik, piętnastka
Po skończonej robocie ojciec mówi:
- Ucz się Kaziu, bo całe życie będziesz klucze podawał....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
YoY
Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 270
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:42, 16 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
- Czym robią sobie dobrze niedźwiedzice polarne?
- Pingwinem ogolonym do gołej skóry.
- Dlaczego akurat ogolonym?
- Bo taki pingwin trzęsie się cały z zimna...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
YoY
Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 270
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:46, 16 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Żona do męża:
- Wykąp dziecko, ja wychodzę na chwile do sąsiadki.
PO chwili w całym bloku rozlega się wrzask dziecka. Przerażona kobieta wbiega do
łazienki i widzi męża trzymającego nad wanną dziecko za uszy.
- Co robisz idioto, urwiesz mu uszy!
- A co mam sobie ręce poparzyć?!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pluktrus
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:37, 16 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Zeus poderwał sobie Nimfę. Akurat się z nią zabawiał, gdy podejrzała ich jego małżonka Hera.
Wnerwiła się strasznie i zamieniła, Zeusowi Nimfę w kłodę drewna. A co zrobił Zeus?
Niewiele myśląc zamienił się w piłę i rżnął dalej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pluktrus
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:42, 16 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Kubuś Puchatek żali się Krzysiowi po przejrzeniu swojej teczki:
- Że Prosiaczek na mnie donosił, jestem w stanie zrozumieć, bo to w końcu świnia. Że Kłapouchy też, przecież to osioł. Ale żeby miodek?!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez pluktrus dnia Śro 20:55, 16 Maj 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
pluktrus
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:51, 16 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Pies bernardyn biegnie z prędkością 10 km/h i niesie pudełko 10 płytek
DVD o pojemności 4,7 GB każda. Czy będzie on przesyłał dane szybciej niż
sieć Fast Ethernet (100 Mb/s) na odcinku 8 km?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
YoY
Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 270
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:15, 21 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Duze przyjecie u bacy. Liczni goście przy stole, jedza, pija...
Nagle bacy wyrywa sie - prrryyyttt...
Jego žona zaglada pod stol i powiada -
- A pojdziesz stad, Burek.
Baca zadowolony, ze zona go uratowala z opresji..., ale po jakiejs chwili
znowu -
Prrrrrrrrrrryyyyyyyyyttttttttttttt...
I znow žona zaglada pod stol, znow baca uratowany.
Po dlužszej chwili baca poszedl na calošč -
prrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrryyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy
yyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyytttttttttttttttttttttttt...
Zapanowala chwila ciszy, žona bacy zaglada pod stol i mowi -
- A pojdziesz stad Burek, bo baca cie w koncu osra...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
YoY
Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 270
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:16, 21 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
rozmawia mąż z żoną:
- pierdłaś!
- nie prawda!
- pierdlaś!
- nie!
- pierdłaś!
- no dobra, pierdłam...
- swinia!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
YoY
Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 270
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:17, 21 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Rozmaiwa maz z żona:
- pierdłas!?
- nie, to z ustów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
YoY
Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 270
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:18, 21 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Do restauracji wchodzi kobieta ze swoim drugim mężem. W hallu natykają się na
jej pierwszego męża.
Były do aktualnego (z przekąsem):
- No i jak smakuje używany towar?
Aktualny spokojnie:
- Pierwsze 5 cm rzeczywiście używane, ale reszta - nóweczka!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pluktrus
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 12:39, 22 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Pewien gość strasznie chciał zostać hippisem. Napisał więc list do
Stowarzyszenia Hippisów Polskich. Napisał tak:
- Nazywam się Jan Nowak, chcę zostać hippisem. Walę wódę rano i wieczorem, żarłem już wszystkie możliwe prochy, nie myję się od dwóch lat, biegam w zimę na bosaka i mam włosy tak długie, że wycieram sobie nimi dupę...
Po tygodniu przychodzi odpowiedź:
- Odrzucony. Prawdziwy hippis NIGDY nie wyciera dupy...!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pluktrus
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 12:39, 22 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Dentysta do pacjenta podczas “prac głębinowych”:
- O przepraszam, zdaje się, że naruszyłem panu nerw...!
- Nie szkodzi, nawet nie bardzo bolało – uspokaja pacjent – tylko niepotrzebnie Pan z tego powodu wyłączył światło...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pluktrus
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 12:43, 22 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Kurs prawa jazdy. Opwiadają jak się łapie strusia na pustyni:
Idzie łysy facet na pustynię, zagrzebuje się w piachu tak, żeby mu tylko czubek głowy wystawał, struś idzie, patrzy, myśli że to jajo, więc siada, a wtedy się go łaps... i się ma strusia...
Rewelacja (pomyślała blondynka), muszę sprzedać na jakiejś imprezie.
Po jakimś czasie - impreza. Blondynka rzuca hasło: Czy wiecie jak się łapie strusia na pustyni?
I opowiada:
Idzie łysy facet na pustynię, zagrzebuje się w piachu tak, żeby mu tylko jaja wystawały, struś idzie, patrzy, myśli że to...zaraz zaraz, tylko dlaczego on miał być łysy???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pluktrus
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 12:50, 22 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Schodzi Mojżesz z góry wysokiej dzierżąc drogocenne tablice i odzywa się w te słowa do oczekującego go ludu:
- Mam dwie wiadomości: dobrą i złą. Dobra, to że udało mi się utargować do dziesięciu, zła-niestety zostało szóste.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
YoY
Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 270
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:50, 25 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Noc. Łóżko. Nagle okropny smród. Tak potworny, że żona się budzi.
- Albin, narobiłeś w gacie!
- Ech Elwiro, żebyś ty wiedziała, co mi się przyśniło!
- Co?
- Że skaczę ze spadochronem i on się nie otwiera. A ja spadam, spadam, spadam...
- Albin, ja to bym chyba umarła!
- A widzisz! A ja nie, bo jestem mężczyzną!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|