Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kalo
Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 503
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skądinąd
|
Wysłany: Nie 21:53, 01 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Siedzi facet nad jeziorem i łowi ryby. Nagle gdzies zza szuwarów słyszy ciche
-Spierdalaj!
Nieco zdziwiony łowi dalej, ale po chwili znów słyszy już nieco głośniejsze
-Spierdalaj!
Troche zaskoczony i zaniepokojony dostrzega jak zza szuwarów wypływa facet w kajaku i wiosłuje patelnią. Wędkarz patrzy zdziwiony i pyta:
- A nie lepiej było by wiosłem ? ?
- SPIERDALAJ!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Kalo
Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 503
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skądinąd
|
Wysłany: Nie 22:07, 01 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Trzech mysliwych przechwala sie kto dzis wiecej zwierzyny upolowal. Pierwszy mowi:
- Ja upolowalem niedzwiedzia!
Drugi:
- Ja upolowalem 100 zajecy!!!
Trzeci:
- A ja upolowalem 10000 nopleasow!!!
- Nopleasy? Co to takiego?
- Nie wiem. Po prostu biegaly i krzyczaly "No, please!"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
slawek
Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:33, 13 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Kodeks Nauczyciela z 1872 roku
1. Nauczyciel każdego dnia powinien zadbać o to, aby lampy były napełnione a kominek czysty.
2. Każdy nauczyciel winien codziennie przynosić wiadro wody i kubeł węgla.
3. Pióra należy przygotowywać starannie. Końcówki piór można ostrzyc zgodnie z indywidualnymi upodobaniami wychowanków.
4. Nauczycielowi płci męskiej zezwala się na wykorzystanie jednego wieczoru w tygodniu na sprawy osobiste (bądź też dwóch wieczorów, jeśli regularnie uczęszcza do kościoła).
5. Po spędzeniu dziesięciu godzin w szkole, nauczyciele mogą oddać się czytaniu Biblii lub innych pożytecznych ksiąg.
6. Nauczycielki, które wychodzą za mąż bądź angażują się w romanse dostaną natychmiastowe wypowiedzenie.
7. Nauczyciel, który pali, używa alkoholu w jakiejkolwiek formie, uczęszcza do kasyna lub domu publicznego, lub tez goli się u fryzjera dostarcza znakomitych powodów, by żywić poważne wątpliwości, co do jego wartości, zamiarów, prawości i uczciwości.
8. Nauczyciel powinien odkładać drobne sumy z każdej wypłacanej mu pensji, aby w latach starości nie stać się ciężarem dla społeczeństwa.
9. Nauczyciel wykonujący swą pracę sumiennie i wiernie przez 5 lat spodziewać się może podwyżki w wysokości dwudziestu pięciu centów tygodniowo, o ile zarząd wyrazi na to zgodę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
slawek
Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:40, 13 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
- Czy moge prosic o reke pańskiej córki?
- A co, nie masz swojej - zażartował ojciec
- Mam, ale już zmeczona - zażartował chłopak...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
slawek
Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:46, 13 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Środek nocy, z baru wychodzi nawalony facet i chce iść do domu, jednak nogi
odmawiają mu posłuszeństwa. Pod barem stoi jedna taksówka, więc facet sprawdza
swój portfel i wylicza że ma 15zł. Podchodzi więc do taksówkarza i pyta:
-Panie ile za kurs na Sienkiewicza?
- O tej porze to 20.
-A za 15 nie da rady?
-Za 15 nie opłaca mi się silnika odpalać.
-Panie niech Pan się zlituje, późno jest, zimno, ja jestem wcięty, do domu
daleko.
-Facet spadaj i nie zawracaj mi głowy.
Więc nie było wyjścia facet poszedł na pieszo do domu. Następnego dnia idzie ten
sam facet ulicą i widzi długą kolejkę taksówek a na samym końcu kolejki stoi
ten niemiły taksówkarz. Facet podchodzi więc do pierwszej taksówki i mówi:
- Ile za kurs na Sienkiewicza?
- 20zł. - mówi taksiarz.
- Ja dam panu 50zł za kurs ale w czasie jazdy zrobi mi pan loda.
- Spadaj zboku bo zaraz ci dowale.
Facet podchodzi do 2 taksówki:
- Ile za kurs na Sienkiewicza?
- 20zł. - mówi taksiarz.
- Ja dam panu 50zł za kurs ale w czasie jazdy zrobi mi pan loda.
- Spadaj zboku bo nie ręcze za siebie.
Facet podchodził do każdej taksówki i sytuacja powtarzała się.
Podchodzi do ostatniej taksówki - tej spod baru - i mówi do kierowcy:
- Ile za kurs na Sienkiewicza?
- 20zł. - mówi taksówkarz.
- Ja dam panu 50zł za kurs ale pod warunkiem że ruszy pan powoli i pomacha do
wszystkich swoich kolegów taksówkarzy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
slawek
Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:51, 13 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Teściowa przyjeżdża w odwiedziny. Otwiera zięć:
- dzień dobry,o... znowu mama nie założyła stanika?
- skąd wiesz, przecież nawet płaszcza nie zdjęłam?
- bo wszystkie zmarszczki mamusi z twarzy zniknęły...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
cerintha
Dołączył: 21 Lut 2006
Posty: 229
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krk/A-chów
|
Wysłany: Nie 20:28, 15 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Przychodzi facet do lekarza z plikiem różnych wyników badań. Lekarz studiuje je wnikliwie a potem rzecze:
- Mam dla pana dwie wiadomości. Dobrą i złą.
- To ja najpierw tę złą poproszę - odpowiada pacjent.
- Ma pan niestety raka prostaty.
- A ta dobra wiadomość?
- Rozejdzie się po kościach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
john
Administrator
Dołączył: 21 Sty 2006
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Porąbka-> Patologia strona 503. :D
|
Wysłany: Nie 22:27, 15 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
cerintha
Dołączył: 21 Lut 2006
Posty: 229
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krk/A-chów
|
Wysłany: Czw 3:49, 26 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
- Co to jest - ma dwie nogi i cholernie krwawi?
- Pół psa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kalo
Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 503
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skądinąd
|
Wysłany: Pią 23:24, 27 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Facet przychodzi do baru z małą małpką na ramieniu i zamawia drinka. Po chwili małpka zaczyna skakać po całym barze, podkrada oliwki z baru i je zjada, potem bierze pokrojone cytryny i je również pałaszuje. Zaraz potem
wskakuje na stół bilardowy, bierze jedną bilę i ku zdumieniu wszystkich - połyka ją. Barman krzyczy do faceta:
- Widział pan, co zrobiła pańska małpa?!
- Nie, co?
- Właśnie zjadła jedną bilę z mojego stołu bilardowego!
- To mnie nie dziwi. Ona je wszystko w zasięgu jej wzroku. Przepraszam za moją małpkę, zapłacę za wszystko.
Facet kończy drinka, płaci i wychodzi z małpką. Dwa tygodnie później znów przychodzi do baru z małpką na ramieniu, zamawia drinka a małpa zaczyna znowu hasać po barze. Kiedy facet kończy drinka, małpka znajduje wisienkę na
talerzyku. Bierze ją, wsadza sobie w tyłek, wyjmuje, a następnie zjada. Barman jest wyraźnie zdegustowany:
- Widział pan, co zrobiła tym razem?!
- Nie, co?
- Wzięła wisienkę, wsadziła sobie w tyłek i zjadła!
- To mnie nie dziwi, ona je wszystko w zasięgu wzroku. Ale odkąd połknęła bilę, najpierw wszystko mierzy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
YoY
Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 270
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:34, 16 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Stoi wkurzony na maxa facet w łazience i wyrywa sobie garściami włosy łonowe,
rzucając nimi na lewo i prawo. Nagle wchodzi do łazienki żona:
- Kochanie co ty robisz?!!
Mąż na to:
- Nie chce stać, to nie będzie leżał na miękkim!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
YoY
Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 270
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:35, 16 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Dlaczego mężatkom trudniej utrzymać dietę?
Kobieta niezamężna wraca do domu, patrzy co jest w lodówce i idzie do łóżka.
Mężatka wraca do domu, patrzy co jest w łóżku i idzie do lodówki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
YoY
Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 270
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:35, 16 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Przychodzi żona do domu i widzi męża leżącego w kuchni na stole,
zupełnie nagiego, obsypanego mąką...
- Co się stało??? Pyta mocno zaniepokojona
- Przecież kazałaś mi ukręcić ciasto na jajach...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
YoY
Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 270
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:36, 16 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Rozmawiają Niemiec, Rosjanin i Polak o tym co kupią żonom na gwiazdkę:
Niemiec mówi:
- Ja kupię swojej żonie Mercedesa i BMW. Jak jej się nie spodoba Mercedes, to
Będzie miała BMW.
Rosjanin mówi:
- Ja kupię mojej futro z norek i z szynszyli. Jak jej się nie spodobają norki,
to będzie miała z szynszyli.
Polak:
- A ja mojej kupię kapelusz i huśtawkę. Jak jej się nie spodoba kapelusz, to
niech się buja
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
YoY
Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 270
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:37, 16 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Trzy przyjacółki po powrocie z dwutygodniowych urlopów dzielą się wspomnieniami.
Pierwsza mówi:
- Pierwszego wieczora poznałam jednego urzędnika. Trzynaście dni robił podchody
no ale czternastego w końcu przespaliśmy się.
Druga:
- A ja poznałam pierwszego wieczora polityka. Przeleciał mnie tej samej nocy, a
potem przez trzynaście dni chodził za mną i prosił żebym nikomu nic nie mówiła.
Trzecia na to:
- W pierwszy wieczór na dyskotece zatańczyłam ze studentem, poszliśmy potem do
mnie zakosztować trochę seksu i kiedy czternastego dnia zlazł ze mnie i otworzył
okno tylko krzyknął:
- O ku..., tu jest morze???!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|