medycyna3.fora.pl

cecemtej

Siemano Wszystkim, ktorzy robia staz w TYM wlasnie miejscu

Mysle, ze przyda sie miejsce gdzie bedziemy sie mogli wymieniac informacjami Wink

Jesli wolicie to mozemy to zrobic jako forum zamkniete, tak jak bylo z grupami - zalezy tylko czy bedziemy bardzo bluzgac i rzucac lajnem, hehe Very Happy

POZDERO SERDECZNE

siarka

Dobry pomysl Smile

kinek

super, ze powstala ta zakladka.
to zalezy o czym bedziemy pisac, bo jak np. o poczynaniach ktore sa oficjalnie niedozwolone to jak zwykle ktos sie moze wkurzyc.
jednak wydaje mi sie ze nikomu z lekarzy czy pracownikow szpitala ne bedzie sie chcialo sledzic naszego forum.

kinek

a tak na marginesie- czy ktos wie gdzie jest to spotkanie 1.10?

mary

Spotkanie ma byc o 7:30 w holu glownym z tego co zrozumialam, wiec zabawnie bedzie jak sie tam wladuje ponad 60 osob Wink

To mam pytanie do Was w takim razie. Czy wiecie jaka jest procedura zalatwiania stazu w innym szpitalu? Powiedzmy ze wiem gdzie i kiedy chce robic chirurgie. Czy mam napirw isc do Dietla po jakies skierowanie a potem do tamtego szpitala, czy najpierw po zgode do tamtego a potem do Dietla? Bo jakos nie wyobrazam sobie, zebysmy wszyscy w 60 osob zaczeli od interny. Chcialabym w pazdzierniku zaczac od czegos innego.

marta10

pewnie sie dowiemy w czw, cxhoc przypuszczam, ze jest jak piszesz Smile

A jesli nam kaza robic wszystkim interne to sie nie zgodzimy Razz

W koncu jest nas wiecej, musimy miec sile przebicia Razz

izyda

Na pewno nie musimy wszyscy robić interny, z tego co wiem na pierwszym spotkaniu wyczytywane jest miejsce stażu cząstkowego, np ginekologia na Siemiradzkiego i chętne osoby się zgłaszają

kora

o to super, że tak jest. przynajmniej się wszyscy nie pozabijamy Wink

wielki plus dla cecemtej - na pewno się przyda taki stażowo-lepowy wątek

mary

Dzieki za info Smile

To mam jeszcze jedno pytanie - czy te badania ktore sie dostaje w Sanepidzie to trzeba przepisywac do kupionej w kiosku ksiazaczeki (w sensie isc do jeszcze jednego lekarza zeby to zrobil)? Bo to takie bezsensowne mnozenie papierkologii i pieczatkologii..

kasia

po 1. Nie musisz mieć książeczki, ale podobno wygodnie ją mieć. Jak zechcesz ją sobie zalupić za rok, też będzie o.k. i teoretycznie nikt nie ma prawa od Ciebie wymagać, żebyś ją miała - tak powiedziała lekarz medycyny pracy w Rydygierze.
Po 2. Jak już ją kupisz

to możesz iść do zakładowego lekarza pracy i on ja uzupełni, czyli najprawdopodobniej wklei wyniki z sanepidu

i podbije się pod nimi.

mona99

a czysto praktyczne pytanie- jutro na ten pierwszy dzien przychodzimy w szpitalnych wdziankach czy "po cywilu"?

matisha

hmm- ja myślę, że jutro będą głównie szkolenia, ale biorę fartuch do torebki (jak za starych studenckich czasów Wink

)