Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wilson
Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 388
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 14:14, 03 Cze 2006 Temat postu: osce. |
|
|
czyli Objective Structured Clinical Evaluation innymi słowy. Coś, czym mają nas zamiar poczęstować w przyszłym tygodniu na pediatrii. Mam pytanie czy ktoś ma jaką wiedzę jak to wygląda, wziąwszy pod uwagę następujące:
1. na ogół są trudności ze znalezeniem jakiegoś "badalnego" (w dobrym stanie, nie płaczącego) pacjenta dla 6 osobowej grupy. W jaki sposób znajdą sześć razy wiecej pacjentów?
2. czas badania. czy ktoś wie, czy asystenci stoją obok i patrzą "na ręce"? (czasowo niewykonywalne imho)
3. czy to jest po raz pierwszy, czy już coś takiego było.
4. czy to jest tak jak z tymi plusami i minusami na każdych zajęciach.
Za wszelkie info w temacie z góry dzięki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
prestidigitator
Dołączył: 10 Maj 2006
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 14:52, 03 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
- trudności ze znaleziem w miare zdrowego pacjenta nie ma, biorac pod uwage ze twoj asystnet lekarz moze cie zawlec do poradni specjalistycznej, wiec to zadne pocieszenie
- nikt nas nie uczyl badac, co 2 zajecia mielismy z innym asystentem, zastepstwa albo spoznianie
- mysle ze duzo zalezy od prowadzacego zajecia; u nas jest tak ze czesc grup jest meczona od pol roku; a np moj asystent probuje nam od dluzszego czasu zorganizowac zaliczenie i pyta z podstaw: niewydolność krążenia, zapalenie płuc odoskrzelowe i płatowe + atypowe, objawy oponowe u dzieci i noworodkow, objawy odwodnienia, zoltaczka (sa do tego odpowiednie notatki)
- rok temu byla "wolna amerykanka"
- na 1 wykladzie mowili jedynie o zaliczeniu testowym; 60 pytan; 12-13 czerwca
- czesc grup u nas (niestacjonarne) ma takie kartki z rozpisem na OSCE na pediatrii; co trzeba umiec i co konkretnie oceniaja (podejscie do pacjenta, kontakt z dzieckiem, umycie rak... i w zasadzie w 1 tomie tym rozowym sa opisane podstawy badania, ktore z malymi roznicami pokrywaja sie z interna + te ceregiele z LABNUKów); natomiast jesli odczuwasz potrzebe posiadania tych kartek to mysle ze nie bedzie problemu jesli sie do nich zwrocisz w tej sprawie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ludożerka
Dołączył: 28 Sty 2006
Posty: 529
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 14:58, 03 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
osce bylo juz w tamtym roku
a forma zaliczenia zalezy od oddzialu na kotrym je masz -na kardio sa normalnie stacje (5 polecen + wywiad) a np na oddziale 3 to juz w ogole zalezy od asystenta -u jednego losujesz 3 polecenia, u innego 5 itp. no i tez jest zaleznosc typu ze na kardio nie bede Cie pytac z badania nerwow czaszkowych, co zapewne bede chcieli na neuro...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
baka-oni-ri
Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 459
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:05, 03 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
prestidigitator napisał: | np moj asystent probuje nam od dluzszego czasu zorganizowac zaliczenie i pyta z podstaw: niewydolność krążenia, zapalenie płuc odoskrzelowe i płatowe + atypowe, objawy oponowe u dzieci i noworodkow, objawy odwodnienia, zoltaczka |
Czyżby dr Szcz...?
U nas na noworodkach mamy ponoc dostac pacjenta, zbadac go a potem zlozyc naszemu asystentowi 'raport'
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
prestidigitator
Dołączył: 10 Maj 2006
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 15:13, 03 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
dzwonilam jeszcze do 4 roku: zaliczenie wyglada tak ze test to podstawa (podobno robia ciezko-chamskie testy), dodatkowo co ci asystent zorganizuje - moze cie przepytac, kazac zbadac samemu i potem zdac "raport", moze patrzec na rece przy badaniu, moze wogole nic nie zrobic
i wazne sa oczywiscie obecnosci - wszystkie (cwiczenia + seminaria)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
prestidigitator
Dołączył: 10 Maj 2006
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 15:15, 03 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
tak
on ma z nami zastepstwa, ale jego wlasna grupa ktora z nim zaczynala jak chcial jej zrobic kartkowke to uciekli z gabinetu i wiecej nie wrocili
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gosia
Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: BB
|
Wysłany: Sob 15:19, 03 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
u nas powiedzieli, ze ma to ponoć wyglądac tak, że u asystenta losuje się pytania idzie się pojedynczo badać pacjenta i asystent ma stać obok i oceniać, także wszytsko zależy od tego z kim się ma zajęcia.... a pytania są różne nam ppowiadała asystentka,że w zeszłym roku pół jej grupy wylosowało badanie nosa Równie dobrze mogą byc pytania szczegółowe typu badanie wątroby jakąś określoną metodą jak i ogólne-np. całe badanie brzucha. Ale wygląda na to ze będzie troche podobnie jak na labnukach i że krzywdy nam raczej nie zrobią .. gorzej pewnie będzie z testem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wilson
Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 388
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 16:02, 03 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
O kurczę, dzięki wszystkim za tak szczegółowe odpowiedzi...
aż się wzruszyłem, naprawdę
mam jedno pytanie: ten test, który się przewija w wypowiedziach to test 12.06 czy jeszcze w skład tego osce wchodzi jakiś test może, o czym ja nie wiem
bo prestidigitator piszesz, że Ci asystent próbuje zorganizować zaliczenie -tak normalnie oprócz wiedzy praktycznej jest jeszcze jakieś sprawdzenie wiedzy teoretycznej przez asystenta podczas osce lub wogóle?
bo szczerze mówiąc mam w planach zacząć teorię wkuwać po farmie i to by sporo burzyło...
raz jeszcze dzięki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Przemo!
Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 427
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Myślenice/Kraków
|
Wysłany: Sob 16:09, 03 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Oddział Gastroenterologii i Żywienia czyli IV - masz 2-3 badania fizykalne jak na LabNuKach: duże(np.brzuch) i małe(tarczyca),oprócz tego nasza Pani dr asystent może zapytać w trakcie badania np.objawów oponowych u starszego dziecka; jakie są ekwiwalenty tych objawów u niemowlaka?Losuje się karteczkę (2) z poleceniem np.badanie skóry,a druga brzucha i do dzieła.Co do wspomnianej tu wątroby(sama P.asystent podkreśliła) będzie wymagana każda metoda i dotyczy to każdego narządu i jego metod badania fizykalnego.OSCE to betka w porównaniu z testem.Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Przemo!
Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 427
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Myślenice/Kraków
|
Wysłany: Sob 16:12, 03 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Asystent może Cię spytać w czasie OSCE co teraz robisz t.j. na LabNuKach przykładowo w czasie osłuchiwania serca,dodatkowo post j.w. mojego autorstwa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wilson
Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 388
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 16:18, 03 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
jasne. Bałem się tylko, że podczas osce wyciągnie jakiś test i każe mi rozwiązywać
różne rzeczy się dzieją -nic mnie nie zdziwi.
No i dzięki za info Przemo! bo ja w sumie rzeczy też na IV to zdaję -choć u innego asystenta, no ale może być osce uwspólnione, tak że warto wiedzieć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
prestidigitator
Dołączył: 10 Maj 2006
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 16:28, 03 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
ten asystent to on udaje ze jest straszny i kaze nam sie uczyc; zawsze pyta o to samo i nawet jak sie z nim umawiamy na "zaliczenie" i nie przychodzimy to on nam potem nic nie robi; poza tym tak jak wszyscy mowia ze to praktyczne to nic strasznego, a podobno dorwal sie jakis nowy asystent do testow na pediatrii i wyciaga sie z portek do tego stopnia ze 80 czy 90% ma powazne klopoty z zaliczeniem (tak mowi mama naszego kolegi z grupy, ktora tam pracuje na neurologii)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
baka-oni-ri
Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 459
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 16:30, 03 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
prestidigitator napisał: | tak
on ma z nami zastepstwa, ale jego wlasna grupa ktora z nim zaczynala jak chcial jej zrobic kartkowke to uciekli z gabinetu i wiecej nie wrocili |
a tak, to my xDDD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
prestidigitator
Dołączył: 10 Maj 2006
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 16:31, 03 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
ten asystent to on udaje ze jest straszny i kaze nam sie uczyc; zawsze pyta o to samo i nawet jak sie z nim umawiamy na "zaliczenie" i nie przychodzimy to on nam potem nic nie robi; poza tym tak jak wszyscy mowia ze to praktyczne to nic strasznego, a podobno dorwal sie jakis nowy asystent do testow na pediatrii i wyciaga sie z portek do tego stopnia ze 80 czy 90% ma powazne klopoty z zaliczeniem (tak mowi mama naszego kolegi z grupy, ktora tam pracuje na neurologii)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kaya
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 604
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:59, 03 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
a nasza pani to mowi tak: a to my mamy za tydzien jakies zaliczenie tak? to najpierw sobie pocwiczymy odruchy to sobie przeczytajcie a potem pobadamy.
wiec mam wrazenie ze tam kazdy robi co chce i nic nie jest jakos odgornie zorganizowane:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|